wtorek, 30 maja 2017

Rachunek przepływów pieniężnych

Rachunek przepływów pieniężnych, to przy analizie zwykłych spółek zdecydowanie najciekawszy fragment sprawozdania finansowego. W przypadku analizy finansowej banków nie ma on jednak niestety większego znaczenia - prezentuję go raczej z poczucia obowiązku kompletności tego miniprzewodnika.

Źródło: Sprawozdanie skonsolidowane GK ING Banku za 2016 r.

1. Przepływy z działalności operacyjnej

Jak widać we fragmencie sprawozdanie ING Banku powyżej, pozycja przepływów operacyjnym składa się standardowo z zysku netto i wielu korekt do tej pozycji. W zdecydowanej większości są to korekty o zmianę stanu bilansowego poszczególnych pozycji (analogicznie jak przy "normalnych" spółkach jest to zmiana stanu kapitału obrotowego.
Drugie duże i bardzo ciekawe źródło korekt to te wynikające z księgowego ujmowania odsetek metodą efektywnego oprocentowania. W powyższym przykładzie różnica pomiędzy odsetkami rozpoznanymi jako zysk (2,9 mld PLN), a faktycznie otrzymanymi (3,8 mld PLN) wynosi bagatela 0,9 mld PLN.

2. Przepływy z działalności inwestycyjnej.

W przepływach z działalności inwestycyjnej jak to zazwyczaj bywa można znaleźć nakłady na aktywa trwałe i WNIP. Jednak jak już wiemy (np. stąd) ich skala jest zazwyczaj pomijalna. Ciekawsze jest ujmowanie jako przepływów inwestycyjnych nabycia instrumentów finansowych utrzymywanych do terminu zapadalności. O ile jest to w miarę zrozumiałe z perspektywy księgowej (przynoszą korzyści w horyzoncie powyżej 1 roku), to jednak jest nieco mylące. Jeśli bank obejmuje takie same obligacje, w zależności od wewnętrznej polityki księgowej będą one albo w przepływach inwestycyjnych (trzymane do wymagalności) albo operacyjnych (ujmowanie jako pożyczki/ dostępne do sprzedaży).

3. Przepływy z działalności finansowej.

Przepływy z działalności finansowej w przypadku banku to już zupełnie pozycja bez większej wartości poznawczej (no może poza informacją ile dywidendy bank wypłaci :). Prezentowane tam są tylko pozycje związane z finansowaniem długoterminowym, podczas gdy kluczowym źródłem finansowania banku są środki przyjmowane od klientów (temat opisany tutaj).

4. Dlaczego rachunek przepływów pieniężnych w przypadku banków jest mało istotny?


Na koniec najważniejsze. Dlaczego rachunek przepływów pieniężnych nie jest istotny? Odpowiedzi są trzy, z czego tak naprawdę wystarcza pierwsza. :)
Po pierwsze, dlaczego zazwyczaj rachunek przepływów jest istotny? Bo pokazuje ile spółka generuje gotówki, jak ją wydaje i skąd ją bierze. To są kluczowe kwestie jeśli chce się ocenić sytuację finansową spółki na potrzeby wyceny czy analizy kredytowej. W przypadku banków, tym co decyduje o wypłacalności i w dużej mierze wycenie banku to tak poziom kapitału własnego (odwrotnie niż przy zwykłych spółkach, gdzie nie ma on znaczenia), wskaźniki wypłacalności i zysk netto. To od nich zależy możliwość wypłaty dywidendy (a nie od salda gotówki netto jak zazwyczaj) co jest kluczowym parametrem przy wycenie - najczęstszym celu analizy finansowej.

Po drugie, bo banki łatwo pozyskują gotówkę, a ważne jest to co z nią robią. Banki z natury rzeczy sterują tym ile pozyskują gotówki. Jeśli zależy im na zwiększeniu salda - wystarczy podnieść oprocentowanie lokat i kont oszczędnościowych lub pożyczyć na rynku międzybankowym. Wpłynie to jednak na rentowność. Odwrotnie niż w zwykłych spółkach gdzie to rentowność decyduje o tym, czy spółka generuje gotówkę.

Po trzecie, bo niewiele w nim widać :). Jak napisałem powyżej w kilku przykładach (a jest ich więcej), żeby dobrze zinterpretować rachunek przepływów trzeba przyjąć kilka korekt, a tak naprawdę skonstruować sobie go samodzielnie w zależności od potrzeb. W szczególności biorąc pod uwagę punkty pierwszy i drugie, nie ma to zwyczajnie sensu.



poniedziałek, 15 maja 2017

Bilans - zobowiązania wobec klientów

Bilans - zobowiązania wobec klientów

Wszystkie pieniądze jakie my (klienci indywidualni), przedsiębiorstwa i inne podmioty trzymają w banku na kontach i lokatach stanowią oczywiście zobowiązania banku. Prawie zawsze stanowią one największą część pasywów banku. Im są większe tym więcej bank może udzielić kredytów (zwiększyć aktywa, o ile spełnia także wymogi kapitałowe), a przede wszystkim, zwiększyć marżę odsetkową netto i wynik na działalności odsetkowej. Zobaczmy co się na nie składa (i jakich proporcjach na przykładzie banku ING).



Źródło: Sprawozdanie skonsolidowane GK ING Banku za 2016 r.

1. Główne pozycje zobowiązań wobec klientów


Podstawową i zdecydowanie największą kategorią w ramach zobowiązań wobec klientów stanowią depozyty. Są to wszystkie środki, które klienci posiadają na wszelkich rachunkach w banku - szerzej opisane poniżej. To są w większości te magiczne depozyty, które są o objęte gwarancjami BFG, a na końcu gwarancjami Skarbu Państwa. M. in. dzięki temu ich koszt pozyskania jest bardzo niski i banki mogą zarabiać na akcji kredytowej.

Pozostałe pozycje w kategorii zobowiązań wobec klientów związane są z innymi produktami bankowymi - np. gwarancjami bankowymi, w których bank jest zobowiązany do wypłaty jakiejś kwoty na żądanie tzw. strony trzeciej. Ponadto istotną część stanowią kredyty przyznane (umowa została podpisana), ale jeszcze nie uruchomione (czyli klient jeszcze nie wysłał dyspozycji uruchomienia, ale jak to zrobi, bank będzie musiał wypłacić środki). W większości są to kredyty obrotowe dla przedsiębiorców, rzadko wykorzystywane w pełni.

2. Rachunki bieżące

Zobowiązania z rachunków bieżących to nic innego niż środki trzymane przez klientów na rachunkach osobistych (RORach) i kontach bieżących (dla przedsiębiorców). Są one nieoprocentowane, dlatego stanowią najlepsze z perspektywy banku źródło finansowania swojej akcji kredytowej. Większość klientów oczywiście woli trzymać pieniądze na oprocentowanych rachunkach - lokatach i kontach oszczędnościowych, ale zawsze zostaje jednak trochę "osadów" na potrzeby płynnościowe. Powoduje to, że niektóre banki są nawet skłonne prowadzić rachunki za darmo (i to naprawdę za darmo, a nie żeby poukrywać opłaty - przykłady darmowych kont). Zarabiają wtedy po prostu na wyższej marży odsetkowej netto.


3. Rachunki oszczędnościowe

Rachunki oszczędnościowe (czyli konta oszczędnościowe), to produkt pomiędzy kontem osobistym (bo jest jednak dostępność środków bez utraty oprocentowania cały czas, aczkolwiek ograniczona opłatami) a lokatami (wyższe oprocentowanie). Jeśli porównać z lokatami to widać, że przeciętnie oprocentowanie jest nieco niższe (przykładowo w tym rankingu kont oszczędnościowych najwyższe oferty dochodzą do 2,5%, podczas gdy dla lokat - ranking tutaj nawet do 4%. Konta oszczędnościowe są też takie "pośrednie" z perspektywy analizy finansowej banku. Z jednej strony z perspektywy banku są bardziej trwałe niż zwykłe konta (co ma odzwierciedlenie przy wyliczeniach wskaźników płynnościowych banku m.in. na potrzeby KNF), a z drugiej strony jednak trzeba płacić od nich odsetki.


4. Rachunki terminowe

Rachunki terminowe to lokaty. Zapewniają one najwyższy poziom trwałości (klient jest zazwyczaj mocno zniechęcony do zerwania przed czasem), ale odsetki są najwyższe. Na przykładnie ING Banku widać też, że bank ten ma raczej mało oprocentowaną ofertę lokat - stanowią stosunkowo małą część depozytów. To oczywiście plus z perspektywy rentowności banku - nie musi pozyskiwać droższego finansowania i wystarczy mu niezła oferta kont osobistych i oszczędnościowych.

 Strona nie jest już aktualizowana, natomiast piszę aktywnie na: inwestowanieodpodstaw.pl Zapraszam!